GTA 5 San Andreas
Poradniki

GTA V – Alternatywne środki transportu

Każda wielka metropolia posiada publiczne środki transportu. Tak samo jest w Los Santos. Codziennie linie tramwajowe, autobusy oraz taksówki rozwożą po całym mieście tysiące mieszkańców jadących ze skrajów Palomino Creek aż po Centrum. Nowo przybyły gość również dojedzie bez problemu z Międzynarodowego Lotniska do magicznego miejsca jakim jest Verona Beach.

Los Santos Transit


Autobusy jeżdżą po wyznaczonych trasach co kilka minut. Najwięcej widzimy ich oczywiście w Downtown. Gracz niestety nie wsiądzie do autobusu jako pasażer. Kradnąc autobus lub podwędzając go sprzed przystanku możemy jedynie wozić zestresowanych pasażerów, którzy nie zdążyli uciec. Na szczęście mamy możliwość pracy jako kierowca autobusu. W jednej z misji (Misje Wyeliminowania złych panów zlecone nam przez Lestera) Franklin zasiada za sterami autobusu a naszym zadaniem jest spokojna jazda zgodnie z przepisami od przystanku do przystanku. Zajezdnia autobusowa znajduje na północno-wschodnim skraju Downtown.

 Tramwaj kursuje po całym Los Santos zatrzymując się na 11 stacjach. Opłata za przejażdżkę „Arrowem” jest bardzo tania (The Arrow – nazwa tramwaju, która widnieje na logo Los Santos Transit). Przed rozpoczęciem podróży możemy swobodnie poruszać się w środku, terroryzując bronią pasażerów. Gdy drzwi zostaną zamknięte, automatycznie zostaje włączona znana nam wszystkim kamera filmowa lub ta, która ucieszy graczy FPS-ów – „Z oczu” naszego protagonisty (widok z pierwszej osoby). Co ciekawe podróży nie możemy pominąć.
Począwszy od pętli na lotnisku trasa biegnie na północ zatrzymując się przy Terminalu nr. 4. Kilkaset metrów dalej znajduje się druga stacja – Parking na lotnisku. Tramwaj wjeżdża w dzielnicę La Puerta gdzie niedaleko Stadionu Maze Bank szyny wychodzą na powierzchnie. Przystanek Puerto Del Sol wita. Kolej skręca w prawo i przed ponad kilometr biegnie równolegle z autostradą Olympic, która oddziela Downtown od Południowego Los Santos. Na wysokości szpitala znajdziemy kolejną, już 4 stację. Warto wspomnieć, że trasa osiągnęła tutaj wysokość estakady biegnącej nad ziemią. Dla spóźnialskich, kilkadziesiąt schodków do góry może zaważyć na ucieczce pociągu. Jednak motorniczy jest niezwykle wyrozumiały i zawsze czeka kilkanaście sekund dłużej na peronie. Dalej tramwaj ucieka z powrotem pod ziemię. Skręcając w lewo ciągnie się wzdłuż kanałów LS. Ponowny skręt w lewo sprawia, że dojeżdżamy do kolejnej stacji – Pillbox North. Peron niestety jest niedostępny dla pasażerów. Dlatego też „Arrow” nie zatrzymuje się na tej stacji. Najbliższą okazją do opuszczenia pojazdu będzie Burton, tuż pod Rockford Plaza.
 


Warto jednak wrócić do Pillbox North. Gracze mogli poznać stację przy okazji napadu na jubilera. To właśnie wtedy czmychamy przez tunele. Uważni mogli dostrzec kolejne dwie drążone tuby, którymi tramwaj miał zwiększyć swój zasięg jeszcze bardziej na północ. Krążą pogłoski, że właściciele willi na wzgórzach Vinewood nie zgodzili się na to aby tunele przebiegały pod ich posesjami. Portola Drive to jak na tę chwilę najbardziej wysunięta stacja na północ (w bliskim sąsiedztwie z polem golfowym), jednak większym zainteresowaniem cieszy się Del Perro. To tutaj najwięcej mieszkańców czy turystów wysiada aby po przejściu trzech przecznic ujrzeć przepiękny widok – Molo Del Perro z rozciągającym się aż do horyzontu Oceanem Spokojnym. Wyjeżdżamy z Morninwood skąd trafiamy do Małego Seulu. Jak nietrudno się domyśleć – klimat rodem z Chinatown, które mieliśmy okazje poznać w Liberty City. Tuby znowu znajdują swoje ujście przy Alta Street. Pillbox South to przedostatnia stacja. Tramwaj kończy swoją trasę na stacji Davis, wcześniej przecinając już swoją drogę. Podziemna pętla sprawia, że trasa przebiega w dokładnie odwrotnym kierunku do Lotniska w Los Santos.
 

Czytaj więcej:  GTA V - Los Santos

Zestawienie wszystkich stacji wraz z linią:

Downtown Cab. Co.

Potrzebujesz transportu a znajdujesz się pośrodku pustyni Grand Senora? Zadzwoń pod (323) 555-5555, nas kierowca znajduje się tuż za rogiem! Tak to bywa gdy potrzebujemy taksówki. Panowie z Downtown Cab. Co. są niezastąpieni. Dzięki nim możemy dotrzeć w każde miejsce za normalną stawkę – nawet w godzinach nocnych. Żółto-niebieskie Vapidy Steinery są bardzo wygodne i zwinne co zwiększa komfort naszej podróży.
Sam system podróży nie różni się niczym od GTA IV. Wzywamy taksówkę dzwoniąc pod dany numer (wybierając kontakt w telefonie), gdy wóz dojedzie naciskamy dany klawisz i wchodzimy do auta (Uwaga! Dłuższe przytrzymanie spowoduje kradzież taksówki. W GTA IV było zupełnie odwrotnie).
We wnętrzu pojawia nam się mini ekran (wraz z licznikiem, taryfą i ceną podróży do danego miejsca) gdzie wybieramy nasze miejsce, w które chcemy się udać. Całą podróż możemy delektować się widokami pięknego San Andreas lub ją pominąć.

Baza Downtown Cab. Co. Znajduje się na wschodnim krańcu Los Santos, pod torem wyścigowym i kasynem. Franklin może nabyć ten biznes i sam wykonywać misję taryfiarza. Cena za nieruchomość to $200,000. Tygodniowy zysk wynosi 2 tysiaki.
 

Kolejka Górska

Istnieje wiele sposobów aby dostać się na szczyt Góry Chiliad. Kolejka Górska to jednak najlepszy wybór. Dlaczego? Najlepszą odpowiedzią są przepiękne widoki, których dostarcza nam podróż jednym z dwóch wagoników.
Kolejka wyrusza ze stacji na południu Paleto Bay – Paleto Forest. Na parkingu możemy znaleźć m.in. rowery, które możemy zabrać ze sobą do góry. (Motory również). Po wejściu schodami na piętro czekamy na kolejkę. Opłata za przejażdżkę to $10. Po wejściu do środka gra przełącza nas na taki sam tryb kamery, który opisywałem nieco wyżej, przy okazji tramwajów. Podróż trwa około trzech minut. W tym czasie można podziwiać niezwykłą roślinność, która otacza górę (a przede wszystkim świetną robotę jaką wykonali twórcy!). Po przejechaniu nad ruchliwą Great Ocean Highway nasz wagonik szybko nabiera wysokości. Po dotarciu na szczyt należy wyjść z kolejki (zebrać przy okazji spadochron) i pomknąć ku górze. To tam właśnie znajduje się punkt widokowy z binokularami.

Czytaj więcej:  Niezwykłe odkrycia: Easter eggs w GTA 5


Trzy rzeczy warte uwagi:
– Na jednej ze ścian górnej stacji znajduje się tajemniczy malunek, który każdy gracz próbuje odkodować. Ma on związek z UFO itp.
– Kolejkę można zniszczyć podkładając np. bomby przylepne. Wtedy wagon odłącza się od liny i uderza w skały poniżej.
– Wagon, którym podróżujemy wygląda bardzo podobnie do tego z Grand Theft Auto IV (inna kolorystyka). W Liberty City mogliśmy podróżować miejską kolejką między Algonquin a wyspą Colony wzdłuż mostu Algonquin.

 

Pociąg

Jednym ze środków lokomocji w GTA V jest pociąg. Niestety gracze mogą pobawić się w maszynistę tylko podczas jednej misji z Trevorem oraz Michaelem w roli głównej – „Wykolejeni”. Sam pociąg porusza się głównie w północnej części San Andreas. Los Santos wita jedynie przejeżdżając przez doki, port oraz dzielnicę Davis. Po obu stronach kanałów w LS biegną tory a po jego lewej stronie znajduje się zajezdnia. Zgrabnym tunelem pod parkiem Mirror w East Vinewood pociąg zmierza na północ wijąc się wokół drogi stanowej numer 15 (Palomino Freeway). W drodze do pętli przy wschodnim krańcu pustyni Grand Senora, tory rozwidlają się przy farmie wiatrowej. Dalej to już okrężna droga wokół hrabstwa Blaine oraz Alamo Sea. Ważnym punktem na trasie jest fabryka Cluckin Bell’a w Paleto Bay. To stąd pyszne kurczaki rozpoczynają swoją podróż do sieci Fast Foodów w Stanach Zjednoczonych.

Pociąg zazwyczaj przewozi puste wagony lub platformy na które możemy spokojnie wejść – w odróżnieniu od GTA IV nie stracimy równowagi – postać trzyma się stabilnie podłoża. Na pewno każdy spróbuje dostać się do lokomotywy i wyeliminuje maszynistę. Aura wokół Góry Chiliad sprawi jednak, że nawet martwy człowiek może bezproblemowo kierować pociągiem. Elektrownia Palmer-Taylor to jedyne miejsce gdzie kolej się zatrzymuje. (Zabicie maszynisty nie powoduje zatrzymania się pociągu. Zatamowanie tunelu ciężarówką, traktorem, sterowcem, czołgiem, setką granatów nie wzruszy naszej ciuchci. Krążą jednak pogłoski, że w Online można tą bestię wykoleić.) Dodatkową ciekawostką jest boczny numer lokomotywy – LS2004. Jest to prawdopodobnie nawiązanie do kolejowej poprzedniczki serii – Grand Theft Auto: San Andreas.

Przejeżdżając przez piaszczyste, wysuszone tereny możemy poczuć się prawie jak John Marston 100 lat później. Z tym wyjątkiem, że z zwykłego konia zamieniamy na mechanicznego Sancheza…

Czytaj więcej:  GTA 4 - Multiplayer

Sterowiec

Fabryka gumy i opon Atomic to jedno z największych przedsiębiorstw w Stanach. Sterowiec należący do owej firmy stał się znakiem rozpoznawczym i ikoną Los Santos. Żółto-niebieska perełka krąży wokół wysokich biurowców nad samym centrum miasta. Możecie sobie tylko wyobrazić jak piękne widoki muszą rozciągać się z pokładu tej ogromnej maszyny. Równie piękne, co widoki nad Downtown Vice City (nad którym również krążył taki większy balonik ).
Atomic Blimp stał się produktem dodatkowym poza kupnem gry. DLC w postaci sterowca mógł otrzymać każdy kto zakupił Grand Theft Auto V przedpremierowo. Po wpisaniu kodu i pobraniu niewielkiego pliku automatycznie w kontaktach naszej komórki pojawia się „Sterowiec”. Dzwoniąc pod ten numer uzyskamy połączenie z miłą panią o jeszcze milszym głosie, która pracuje właśnie w Atomic Blimp Serivce. Specjalnie zarezerwowany sterowiec już czeka w jednym z dwóch miejsc w Los Santos:

– Międzynarodowe Lotnisko Los Santos – pusty plac w środkowo-wschodniej części lotniska (niedaleko hangaru Devina Westona)
– Północny-wschód Los Santos – Wschodnie Vinewood – Tor wyścigowy. Wjazd na teren od południa.

Przejdźmy do handlingu jakim odznacza się maszyna. Na pewno czuć podobieństwo z helikopterem jednak z uwagi na gabaryty sterowiec jest bardziej stabilny w locie i co najważniejsze, nie traci tak szybko wysokości. Silniejsze podmuchy również nie są mu straszne. Dość szybko nabiera średnią prędkość, a za pomocą lotek umieszczonych na tylnym krańcu oraz dwóch wirników przy kabinie (Uwaga przy wychodzeniu z Atomic’a. Wirniki dają nieźle popalić nieostrożnym graczom!) sterowiec staje się zwrotną bestią.
Aby manewrować takim kolosem, potrzebna jest niezwykła precyzja. Niewielkie draśnięcie powoduje eksplozje znaną z połowy lat 30-tych ubiegłego wieku, gdzie Hindenburg zaorał o przedmieścia Nowego Jorku. Podpowiem, że gdy nie ma miejsca na lądowanie, warto udać się nad wodę. Sterowiec nie utonie.

Aha, jeszcze jedno… Wiem, że kusi Cię aby zaatakować wrogi sterowiec, który spokojnie „pływa” po niebie. Za ten czyn możesz zgarnąć 3 gwiazdki. Jednak widok ogromnej eksplozji nad miastem cieszy!